„Stała dygresja do ustalonego punktu” – Rose Hobart¹
Jazda do Galeria Sztuki NUI Galway, przygotowująca się do wygłoszenia przemówienia otwierającego wystawę 12 marca 2020 r., otrzymałam nieoczekiwany telefon: „Zawróćcie – impreza i wystawa odwołane; uniwersytet jest całkowicie zamknięty. Dramatyczny moment, ponieważ planowane otwarcie „Syzyfowego zadania” zbiegło się z tym pamiętnym dniem, kiedy szkoły, uczelnie i uniwersytety w całej Irlandii zamknęły swoje podwoje w odpowiedzi na szybko eskalującą pandemię Covid-19.
Był długi korytarz, w którym dzieła sztuki leżały w ciszy i ciemności w zamkniętej podziemnej galerii, jak wewnętrzny grobowiec egipskiej piramidy. Ostatecznie wystawa pojawiła się ponownie na dwa tygodnie, od 15 do 26 listopada 2021 r., wciąż w okresie ciągłej niepewności.
Grupa studentów z Burren College of Art, pracująca nad praktycznymi doktoratami, zaproponowała tytuł swojej wystawy „Zadanie syzyfowe”. Odnosi się to do powtarzających się zmagań o pchnięcie ogromnej skały pod górę, łączącej ją z głazami narzutowymi na Burren – ogromnymi granitowymi głazami, które zostały odrzucone na powierzchnię krasowego chodnika przez ostatnią epokę lodowcową ponad 10,000 XNUMX lat temu. Wybór tego terminu oznacza również samotną pracę rozwijania badań poprzez praktykę artystyczną – znajdowanie form, nadawanie znaczenia, rozwijanie dociekań i tak dalej.
Mit grecki został pierwotnie przywołany przez Alberta Camusa, kiedy pisał Mit Syzyfa w 1942 r., w kolejnym mrocznym okresie w historii Europy. Rozczarowany, ale świadomy granic racjonalności, na pytanie o absurdalność egzystencji odpowiedział akceptacją kondycji człowieka we właściwych jej kategoriach: buntu, wolności i namiętności. Camus podsumował: „Sama walka o wyżyny wystarczy, by napełnić serce człowieka. Trzeba sobie wyobrazić Syzyfa szczęśliwego”.
Epokę później z syzyfowego mitu czerpie czwórka bardzo różnych artystów, studiujących obecnie w Burren College of Art. Półprzezroczysty blask malarstwa Qi Chena na jedwabiu przenosi chińskie tradycje portretów historycznych do kontekstu irlandzkiego; mnogość ludzi o różnym pochodzeniu odpowiada na spojrzenia widzów z cichą pewnością na ich opanowanych twarzach, łącznie z obliczem z napisem: „Wszyscy jesteśmy gdzieś 'inni'”. Ta praca pośrednio łączy się z portretami Kelly Klaasmeyer i spisanymi historiami przyjaciół – fragmentami narracji, od dramatycznie bliskich spotkań z gwałtowną śmiercią w wojnach bałkańskich po ciężarną kobietę uciekającą z wypadku samochodowego. Obrazy i teksty prezentowane są w domowych ramach z miękkich krzeseł i stołów z książkami, salonu wyrażającego samą przestrzeń wystawienniczą.
Poszukiwania Tanyi de Paor sugerują estetykę odnoszącą się do kultury konsumpcyjnej w odniesieniu do kryzysu ekologicznego. Zawieszony rysunek na Perspexie i wełnianej nici, narysowany na filmie, Przędzenie przędzy, rozpocznij pracę polegającą na rozwiązywaniu, rozwiązywaniu, rozwiązywaniu, rozluźnianiu i rozplątywaniu założeń, być może przywracając połączenie wszystkich żywych istot. Czwarty artysta, Robbie E. Lawrence, zgłębia psychologię śmierci, proponując jeden potężny obraz w farbie olejnej, koronkową serwetę zakrywającą niewidzące oczodoły ludzkiej czaszki, zasłonę, abyście nie widzieli, 2019 – A pamiątka mori, jak proponował Camus: „Pogódź się ze śmiercią. Potem wszystko jest możliwe”.
Podsumowując, można zobaczyć, jak te dzieła sztuki wyłaniają się z tych bezprecedensowych czasów, wciąż poszukując sensu i nadziei w niepewnym krajobrazie. Powrót do zadania sztuki polega na odnowieniu warunków inwencji i interwencji. Wiąże się z determinacją, aby osiągnąć jakąś formę optymizmu i nadziei, wysiłkiem i powtarzaniem w kółko.
Zastępcą był Rod Stoneman Redaktor zamawiający w Channel 4 w latach 1980., dyrektor generalny Irish Film Board w latach 1990. i emerytowany profesor na NUIG, po założeniu Huston School of Film & Digital Media. Jest autorem kilku filmów dokumentalnych i książek.
Uwagi:
¹ Rose Hobart, Stała dygresja do ustalonego punktu, (Metuchen NJ/Londyn: Scarecrow Press, 1994)