SHARON KELLY PRZEDSTAWIA NOWY DZIEŁO, KTÓRE ZOSTAŁO UZNANE ZA NAGRODĘ SIAP, PRZYZNAWANĄ PRZEZ RADĘ SZTUKI PÓŁNOCNEJ IRLANDII.
W ciągu ostatnich dziesięć miesięcy, rozwijałem nowy zbiór prac, wspierany przez Major Individual Award (SIAP) od Arts Council of Northern Ireland (ACNI). Ta nagroda, przyznawana w uznaniu wkładu w życie twórcze w Irlandii Północnej, jest najwyższą wartością przyznawaną artystom w Irlandii Północnej: 15,000 XNUMX funtów. Nagroda wsparła zakup materiałów, sprzętu, usług, zakup czasu na badania, skoncentrowany rozwój i produkcję zbioru prac.
„Disposal of Fullness” to fraza, wokół której ewoluowały moje pomysły. Termin ten odnosi się do procesu w krawiectwie polegającego na rozluźnianiu lub zbieraniu materiału jako sposobu na dopasowanie lub zmniejszenie odzieży. Interesuję się konstrukcją odzieży, wzorami i procesami szycia od czasu, gdy byłam nastolatką w latach 1970., kiedy krawiectwo było jeszcze w programie nauczania w szkole. Przez ostatnie pięć lat pojawiło się ono ponownie zarówno w obrazach, jak i procesach konstrukcyjnych, gdy opracowywałam dzieła rzeźbiarskie eksplorujące kruchość i odporność umysłu i ciała. Pomysły zawarte w „Disposal of Fullness” odnoszą się do kobiecego doświadczenia, kontroli i ograniczeń, starszej kobiety i doświadczenia życiowego – i oczywiście tematy kruchości, wytrwałości i odporności są nadal najważniejsze.

Była to okazja do przeprowadzenia badań w londyńskim Victoria and Albert Museum, gdzie badałam historyczne stroje, dawne zasady ubioru i zachowania – na przykład, jak obchodzić się i kontrolować obfitość spódnicy. W okresie rozwoju, z powrotem w studiu, praca rozwijała się organicznie i instynktownie w różnych kierunkach, łącząc rysunkowy aspekt mojej praktyki z pracą trójwymiarową. Testowałam powierzchnie i procesy rysunkowe, wykorzystując folię kreślarską i, co najważniejsze, zaczęłam używać bibułki do szycia. Ta stara, pożółkła i niezwykle delikatna bibułka stała się znaczącym medium, za pomocą którego tworzyłam wyimaginowany, przeskalowany kształt spódnicy, łącząc kształty wzorów, zabezpieczając je i wzmacniając poprzez nakładanie i zszywanie.
Następnie „odrysowałam” kontur tego dużego kształtu na folii kreślarskiej – półprzezroczystym, ale wytrzymałym materiale. Użyłam rysunku ręcznego i linijek, aby stworzyć linie i oznaczenia oparte na liniach konstrukcyjnych wzoru szycia na tym konturze i przez kilka tygodni dodałam wiele kolejnych linii łączących, które wypełniły cały kształt. Praca 2D naprawdę skorzystała na tym krzyżowaniu się procesów rysowania i szycia; odrysowywania, cięcia i zmieniania kształtów.
W związku z tymi pomysłami stworzyłam zestaw kobiecych głów, opartych na rysunkach kobiet w skromnych pozach, namalowanych śmiałym, płaskim, czerwonym gwaszem. Z pomocą warsztatu Seacourt Print w Bangor opracowałam sitodruki czterech z nich do drukowania na papierze i tkaninie. Nadruki na tkaninie zostały użyte w procesie patchworku, aby stworzyć spódnicę „do góry nogami”, przymocowaną tamborkiem do haftu na jednym końcu i zawieszoną na sieci rybackiej.
Praca 3D wywodzi się z okresu badań i rozwoju i opierała się na planach historycznych form ubioru i pisemnych notatkach dotyczących postaw i pozycji ciała zalecanych kobietom w minionych epokach. Kilka dużych form przypominających spódnice, o wysokości około dwóch metrów, zostało wykonanych z niepowlekanej surowej stali i „ubranych” w welon kolażu, przy użyciu wykrojów do szycia lub usztywnionej organdyny, a następnie barwionych za pomocą japońskiej techniki tataki-zomé lub „kwiatowego tłuczenia”, w której kolor roślinny jest przenoszony na papier lub tkaninę poprzez młotkowanie. Pracowałam na wsi w hrabstwie Armagh, aby zbierać kwiaty polne do barwienia kawałków organdyny. Użyłam własnego kształtu ciała jako szablonu do malowania kobiecych kształtów w sepii i czerwonym tuszu na tkaninie używanej do ozdabiania metalowych konstrukcji.

Formy torsów zostały stworzone z drutu, Fosshape, tkaniny formowanej cieplnie i wosku – zupełnie nowe techniki dla mnie. Zestaw używanych chodzików, które zostały drastycznie wydłużone, aby uczynić je bezużytecznymi, oferuje niezliczone możliwości dalszego rozwoju, prezentacji i prezentacji w przyszłości.
Ta praca była w dużej mierze prowadzona przez instynkt i uczucie, odwołując się do idei związanych z życiem kobiet, które tak często są „odkładane na później” lub osadzone w czyjejś historii. Praca ta odnosi się również do okoliczności, w których życie obrało własną ścieżkę; gdzie ślady doświadczenia plamią się lub pozostają; gdzie plany mogły zostać wyobrażone, ale nigdy nie zrealizowane lub pozostają niedokończone, niespełnione.
Piękno procesu szycia jest ściśle związane z wyobrażonym potencjałem i możliwym zaistnieniem – płaski kształt staje się rzeczywistym obiektem. Chciałam, aby praca przemawiała językiem szycia i tworzenia. Nici są pozostawiane wiszące, wyobrażone kształty są zarysowywane, oferowane są punkty odniesienia lub punkty orientacyjne. Już oznaczony, kruchy, używany papier został naprawiony i odrestaurowany, ale pozostaje niepewny, a wszystkie wybory materiałowe są rezonujące.
Sharon Kelly jest irlandzką artystką, której prace obejmują rysunek, malarstwo, druk, instalację, rzeźbę i ruchomy obraz. Pracuje w QSS Studios w Belfaście i hrabstwie Armagh.
Sharonkellyartist.com